Coraz więcej konsumentów rozważa zakup „elektryka”

W Światowy Dzień Pojazdów Elektrycznych popatrzmy z optymizmem w przyszłość elektromobilności.

Dziś Światowy Dzień Pojazdów Elektrycznych – wspólna inicjatywa ABB i Green TV, która ma zwiększać świadomość elektromobilności. Dla mnie to również pretekst, aby zatrzymać się na chwilę, rozejrzeć dookoła i zastanowić nad przyszłością transportu. Co się może zmienić? Jak wyobrażamy sobie codzienne podróżowanie za kilka lat? Jaki będzie mój samochód? Czy w ogóle będę miał „swój” samochód? Może będę go wypożyczał? Będę go tankować czy ładować? Czy względy środowiskowe umocnią swoją pozycję na szczycie listy priorytetów?

fot. arch. ABB

Patrzę w przyszłość z optymizmem. Niedawno Komisja Europejska zaproponowała, aby od 2035 roku w sprzedaży nie było już nowych samochodów spalinowych. Z tak dalekosiężnymi planami różnie bywa i jeszcze kilka lat temu wydawałyby się one wyjątkowo oderwane od rzeczywistości, ale czy dzisiaj wizja braku aut spalinowych na drogach jest tylko fantasmagorią? Krajowe polityki są jednoznaczne, technologia tanieje, koncerny motoryzacyjne zapowiadają daleko idące zmiany w portfolio, a nie zapominajmy też o ambitnych planach UE wobec produkcji wodoru…

Obecnie trend jest jednoznaczny i ma swoje odbicie w sprzedaży. Po najgorszym, pandemicznym okresie, użytkownicy nie zapomnieli o elektrykach. Przeciwnie – w II kwartale 2021 roku sprzedaż aut z napędem elektrycznym w UE wzrosła o 232 proc., a udział aut z napędem bateryjnym we wszystkich rejestracjach podwoił się (do 7,5 proc.) w porównaniu do I kwartału. W sumie na świecie jeździ już ponad 10 mln samochodów typu „plug-in”. To 5 razy więcej niż 5 lat temu i… 158 razy więcej niż 10 lat temu.

W Polsce sprzedaż aut bateryjnych w I połowie roku wzrosła o 120 proc. rok do roku, ale pod względem liczby sprzedanych tego typu aut, wciąż jesteśmy w europejskim ogonie. Aby uzmysłowić sobie różnicę, spójrzmy na Niemcy, gdzie w I połowie roku sprzedano 60 razy więcej aut elektrycznych niż w Polsce. Wierzę jednak, że będzie lepiej i te różnice będą się zmniejszać. Powoli, bo powoli, ale miks energetyczny zmienia się na korzyść OZE, co w przyszłości stanie się ważnym determinantem zakupowym (i punktem odniesienia dla polityk krajowych). Powoli rozwija się również infrastruktura – pod koniec lipca w Polsce funkcjonowało ponad 1550 ogólnodostępnych stacji do ładowania. Jednocześnie realizowane są działania odgórne – wystartował nowy program dopłat „Mój elektryk”, a w Krajowym Planie Odbudowy na elektromobilność zarezerwowano pulę ponad 2,2 mld euro.

Tyle suche liczby. Jednak przyszłość elektromobilności to również ciężko uchwytne nastroje i plany samych kierowców. W tym przypadku trend również jest dość jasny. Z lipcowego badania Ernest & Young, które przeprowadzono na 12 największych rynkach świata, wynika że 41 proc. konsumentów rozważających zakup nowego samochodu, zamierza postawić na auto o napędzie elektrycznym. To o 11 proc. więcej w porównaniu do badania przeprowadzonego na początku pandemii w zeszłym roku. Jednocześnie po raz pierwszy wśród wszystkich powodów, dla których konsumenci biorą pod uwagę zakup samochodu elektrycznego, najważniejszymi stały się kwestie środowiskowe (49 proc.). Na drugim miejscu znalazły się dopłaty i zachęty finansowe (29 proc.).

fot. arch. ABB

Jesteśmy świadkami zmiany preferencji konsumentów. Katalizatorem tych zmian były wydarzenia z ostatnich miesięcy, które przyspieszyły wiele procesów. Jak wynika z raportu ABB „Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce”*, technologia – ta bardziej wydajna i przyjazna dla środowiska – ma być antidotum na współczesne wyzwania. Zatrzymując się na chwilę i rozglądając się dookoła, dostrzegamy ogrom tych wyzwań. W Światowy Dzień Pojazdów Elektrycznych wniosek nasuwa się sam: przyszłość musi być zeroemisyjna.

*EY Mobility Lens Consumer Index
** Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce

Kategorie and Tagi
O autorze

Krzysztof Marat

Odpowiadam za rozwój biznesu elektromobilności ABB w Polsce.
Related stories
Skomentuj ten artykuł